środa, 21 grudnia 2016

Kolorowania ciąg dalszy

Ostatnio stwierdziłam, że dawno nie pokazałam Wam moich nowych kolorowankowych prac. Sama jestem ciekawa czy zauważycie jakąś poprawę, czy nadal stoję w miejscu...
W sumie troszkę czekam na święta, bo dostanę nowe kredeczki i będę mogła bardziej poszaleć. 
Czasami mam też takie dni, że żaden obrazek mi nie odpowiada. Zresztą nie tylko obrazek, ale zrzucam winę to na światło, to na słońce... I ostatecznie nie koloruję nic, a potem czuję się taka niespełniona :/
Ale ostatnio ochota mi wróciła i trochę pozaczynałam, trochę pokończyłam. Czasami wolę małe, nieskoplikowane obrazki, innym razem sięgam bo dwukartkowe arcydzieła, które sama się boję zaczynać :P
No, ale zobaczcie sami:







Kolorowanki to Imagimorphia Kerby Rosanes'a i Opowieść Wigilijna :)